Siemcia.
Na wycietce było nudno!
Ale jak wracaliśmy to było nawed fajnie.
Dziewczyny się nabijały z plecaka Dawida,bo był z Kubusiem Puchatkiem.
Przez całą droge się śmiałyśmy.
W autobusie było fajnie.
Narpierw jechaliśmy takim nowym a potem takim gratem co ledwo jechał :(.
Na samym początku było super siedziałam naprzeciwko Oli i Kasi i obok Karoli.
Dziewczyny oczywiście się z wszystkiego nabijały.
Ale nie było tak źle.
Jak pani nam puszcała jakieś slajdy to ja musiałam siedzieć przed Tomkiem i mnie ciągle kopał.
A Dawidowi komurka zadzwoniła i nik się nie czepiał.
A mnie się czepali że żuje gume.
To nie fer.
Dawid dzwonił do mamy chyba a Kasia wyskoczyła z takim tekstem "Dawid nie całuj się z Moniką" a ten jej przywalił w łep.
Taki z niego burak.
Oki to na tyle.
Narka.
Udanych Andrzejek!
|